Jesienny obóz „EuroWeek- Szkoła Liderów” w Polanicy Zdroju

W dniach 06-10.11.2017 roku grupa uczniów z kl. V-VII  pod opieką nauczycielek: Ilony Radomskiej, Ewy Doliwy, Krystyny Skowrońskiej i Agaty Urbańskiej uczestniczyła w zajęciach obozu „EuroWeek- Szkoła Liderów” w Polanicy Zdroju. Dzieci miały okazję brać udział w zajęciach z wolontariuszami z wielu krajów i doskonalić swoją znajomość języka angielskiego. Urzekły je malownicza Kolumbia i Indonezja, o których ciekawie opowiadali nauczyciele z tych krajów. Była okazja nauki tańców z Ugandy i latynoamerykańskiej salsy. Dzieci zaprojektowały swoją wymarzoną szkołę i opowiadały o niej po angielsku, nagrywały filmy, odgrywały scenki teatralne oraz uczestniczyły w grach i zabawach sportowych, odpowiednio reagując na komendy po angielsku. Dużym wyzwaniem były rozmowy z zagranicznymi gośćmi na różne tematy oraz pokaz talentów tanecznych, gimnastycznych czy śpiewaczych. Uwieńczeniem obozu była „Mission Impossible”- czyli zadania różnorodne, bardzo skomplikowane, ale jak się okazało, jednak możliwe do wykonania, jeśli się pokonało nieśmiałość i włożyło w nie trochę pracy i wysiłku. Uzyskane certyfikaty ukończenia obozu ucieszyły więc wszystkich. Ciekawym elementem obozu  były również wycieczki po Kotlinie Kłodzkiej. Dzieci zastanawiały się, czy wieża w Ząbkowicach Śląskich jest bardziej krzywa niż toruńska, pokonały wiele schodów, by móc podziwiać bazylikę oraz ruchome szopki w Wambierzycach. Zwiedzanie kaplicy czaszek w Czermnej koło Kudowy Zdroju dało okazję do refleksji na temat wojen i epidemii w XVII-XVIII wieku. Duże wrażenie na uczniach zrobiła również największa twierdza obronna tamtych okolic w Kłodzku. Korzystając ze sprzyjającej pogody, dzieci spacerowały też po parkach zdrojowych Polanicy i Kudowy, podziwiając je w pełnej krasie złotej polskiej jesieni.  Uczestnictwo w obozie  pozwoliło poznać swoje możliwości językowe, nauczyć się samodzielności oraz pracy w zespole, a także nabrać pewności siebie. Zachęcamy innych uczniów do wyjazdu na tego typu zajęcia, bo sami z przyjemnością pojechalibyśmy jeszcze raz.